Ileż to już razy padało w gabinecie słynne stwierdzenie, że “ten zły stan zębów to pojawił się po ciąży”, rzekomo spowodowany samym faktem bycia w ciąży. Gdyby to była prawda, że ciąża sama w sobie powoduje próchnicę, to większość kobiet dzisiaj powinna być już dawno bezzębna. Aż strach zachodzić w ciążę ! A ja jednak postaram się dzisiaj udowodnić, że to nie ciąża bezpośrednio powoduje próchnicę, a okoliczności jej towarzyszące.
W okresie ciąży w organizmie kobiety zachodzi szereg zmian, nie tylko fizycznych, widocznych gołym okiem, ale również fizjologicznych w tym przede wszystkim hormonalnych, wywołując różnorodne efekty we wszystkich częściach ciała. Jama ustna nie jest wyjątkiem. Tutaj również zachodzą zmiany, które mogą stanowić czynniki zwiększające ryzyko pogorszenia się stanu zębów. Po pierwsze: zmiana właściwości śliny. Zmiana jej składu chemicznego i spadek pH, ma bezpośredni wpływ na szybszy rozwój próchnicy. Zwiększa się również lepkość śliny, co skutkuje szybszym odkładaniem się płytki nazębnej i utrudnioną skuteczną higieną. Po drugie, niewystarczająca higiena. Dosyć często w trakcie ciąży dochodzi do pogorszenia się higieny jamy ustnej ciężarnej pacjentki. Powody są bardzo zwyczajne: osłabienie, kiepskie samopoczucie fizyczne i psychiczne, senność (zasypianie wieczorem bez umycia zębów). Ciąża powoduje, że niektóre zapachy lub smaki wywołują odruch wymiotny, w tym również smak pasty do zębów. Jeśli tak się stanie, warto jest poszukać innej pasty, o mniej intensywnym zapachu czy smaku, która nie będzie wywoływać negatywnych odczuć. Podjadanie pomiędzy posiłkami, powoduje zaleganie resztek między zębami, a to prowadzi do obniżenia pH i rozwoju próchnicy. Niezwykle ważne jest, aby po posiłkach pamiętać o umyciu zębów. Jeśli nie mamy takiej możliwości, to powinno się przynajmniej przepłukać kilka razy jamę ustną, aby zneutralizować środowisko i wypłukać resztki.
Mdłości. To kolejna bolączka ciężarnych. To problem uciążliwy sam w sobie, a dodatkowo ma ogromny wpływ na zęby. Środowisko jamy ustnej natychmiast staje się bardzo kwaśne, przyczyniając się w ten sposób do chemicznej erozji szkliwa. Erozja, czyli niszczenie. Na drodze przemian i reakcji chemicznych szkliwo ulega zniszczeniu, tworząc ubytki. Jak temu zapobiec ? Najlepiej każdorazowo przepłukać usta wodą, a po upływie 30 min wyszczotkować zęby. Nie zaleca się mycia zębów przed upływem tego czasu, ponieważ szkliwo narażone na działanie kwasów, staje się jeszcze bardziej wrażliwe na wszelkie bodźce, w tym również mechaniczne przy szczotkowaniu. Paradoksalnie, możemy sobie zaszkodzić. Dlatego aby dobrze o siebie zadbać, właściwa kolejność jest następująca: płukanie wodą, odczekanie 20 – 30 minut i na koniec szczotkowanie.
Kobietom w ciąży często dokuczają nabrzmiałe, krwawiące i bolesne dziąsła. Powodem są silne zmiany hormonalne, a czynnikiem ryzyka który przyczynia się do powstania stanu zapalnego dziąseł jest niedokładna higiena i wszystkie jej konsekwencje: zalegająca płytka nazębna, resztki jedzenia, kwaśne środowisko jamy ustnej. W takiej sytuacji, radzimy zgłosić się do swojego stomatologa na wykonanie profesjonalnego oczyszczania zębów, czyli usuwanie kamienia i polerowanie zębów. Usunięcie złogów i stosowanie się do dalszych zaleceń pozabiegowych stomatologa pozwoli na złagodzenie dokuczliwych objawów. Tym samym płynnie przechodzimy do kolejnego powodu osłabienia zębów w trakcie ciąży. W naszym społeczeństwie pokutuje przekonanie, że w czasie ciąży nie powinno wykonywać się żadnych zabiegów stomatologicznych. Nic bardziej mylnego. Kobieta w ciąży powinna odwiedzić stomatologa przynajmniej trzy razy celem badania profilaktycznego, uzyskania wskazówek jak postępować w ciąży, ewentualnie wykonania wspomnianego profesjonalnego oczyszczania zębów. Wizyta jest zalecana również dlatego, że pozwala na wykrycie ewentualnych zmian próchnicowych, które przy osłabionych zębach rozwijają się szybciej. Wczesne wykrycie ubytków i ich leczenie zapobiegnie szerzeniu się próchnicy i być może uchroni Pacjentkę przed leczeniem kanałowym (nieleczona próchnica prowadzi do zapalenia miazgi, wymagającego leczenia kanałowego). Nie oznacza to, że w sytuacji awaryjnej takiego leczenia nie można u ciężarnej przeprowadzić. Chore i bolące zęby trzeba leczyć. Stan zapalny jaki toczy się w zębie oraz ból i stres z tym związany, ma znacznie gorszy wpływ na matkę i jej dziecko, niż leczenie.
Na koniec dzisiejszego artykułu, podsumujmy raz na zawsze:
✔ Ciąża jest stanem wyjątkowym, wymagającym szczególnej troski, dlatego zaleca się wizytę u dentysty w trosce o dobro Dziecka i Przyszłej Mamy.
✔ W czasie ciąży można leczyć zęby.
❌ Ciąża nie jest przeciwwskazaniem do leczenia stomatologicznego.
❌ Ciąża sama w sobie nie osłabia zębów ani nie powoduje próchnicy.
Dlatego zachęcamy wszystkie Mamy, a przede wszystkim Przyszłe Mamy, do korzystania z wizyt profilaktycznych.
Z pozdrowieniami dr Czepiel